sobota, 23 lipca 2011

Na czym zarabiają galerie obrazów?

Galeria obrazów w Polsce nie mają łatwego życia. Zainteresowanie sztukami plastycznymi nie jest duże, a jeżeli ktoś w ogóle zna jakichś artystów to zwykle są to osoby, które tworzyły wiele lat temu.

Bardzo ciężko jest sprzedać obrazy młodych utalentowanych, ale nieznanych artystów. Ponieważ większość galerii nie jest przez nikogo dotowana, muszą one znaleźć sposób na zarobienie na swoje utrzymanie. Galerie obrazów olejnych zwykle decydują się w takich sytuacjach na wystawienie reprodukcji przygotowywanych przez doświadczonych artystów. Najczęściej są to obrazy starych mistrzów takich jak Van Gogh, Klimt, Picasso czy Salvador Dali.

Polacy są zwykle bardzo ostrożni przy kupowaniu obrazów, które mają trafić do ich domów. Oczywiście każdy wybiera to co mu się podoba, ale większość woli zdecydować się na jakąś reprodukcję uznanego artysty niż wybrać oryginał młodego artysty. Nie mamy zaufania do naszego zmysłu estetycznego, a jeżeli pisze się o jakimś artyście książki i nam się on podoba, to wiadomo, że nie będziemy się musieli wstydzić i tłumaczyć dla czego akurat ten obraz wybraliśmy, albo odpierać zarzuty o małą wartość artystyczną naszego zakupu.
Duże pieniądze na obrazach młodych polskich malarzy można zarobić zwykle dopiero wtedy, gdy zaczną się one sprzedawać za granicą. W takiej sytuacji ceny od razu skaczą astronomicznie i obrazy na sprzedaż, których jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie chciał kupić za kilka tysięcy, nagle osiągają ceny rzędu kilkudziesięciu, a czasami nawet kilkuset tysięcy złotych. Najbardziej w takich chwilach cieszą się nieliczni pasjonaci, którzy zajmują się hobbystycznie kolekcjonowaniem dzieł artystów młodego pokolenia.

Większość galerii też inwestuje często w młodą sztukę, mając nadzieję na to, że uda się trafić w obraz, którego autor zdobędzie rozgłos i dzięki temu ceny jakie osiągają jego dzieła znacznie wzrosną. To jest jednak duże ryzyko, dlatego, aby dobrze funkcjonować trzeba oferować również produkty, które sprzedają się niezależnie od aktualnych trendów w sztuce. Tak właśnie jest z reprodukcjami.

-- Stopka

Bartosz

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

poniedziałek, 18 lipca 2011

Poczuj w sobie artystę - czyli czego nie da Ci żaden sklep plastyczny

Praca artysty co coś więcej niż zawód, to sposób na życie. Stworzenie unikalnego dzieła jest zadaniem, którego podjąć się mogą nieliczni. Nie wystarczy tutaj nawet najbardziej kompleksowa wiedza teoretyczna, która okazuje się całkowicie bezużyteczne bez talentu i zmysłu plastycznego.

Malarstwo nie jest jednak zarezerwowane jedynie dla profesjonalistów, każdy z nas może bawić się sztuką, przenosić na płótno własne spojrzenie na świat, bez obawy o krytyczne opinie, z jakimi liczyć się muszą zawodowo malarze. Możemy próbować swoich sił i jako hobbyści pozwolić sobie na rozmaite kombinacje - na tym polu nie obowiązują nas praktycznie żadne reguły. Warto jednak przyswoić sobie kilka najważniejszych wiadomości - chociażby odnośnie technik malarskich, jakie możemy wykorzystać. W pierwszej z nich wykorzystuje się wyjątkowo popularne farby akrylowe - w swojej ofercie posiada je niemal każdy sklep plastyczny. Są łatwe w użyciu, te pakowane do słoiczków umożliwiają retuszowanie, z kolei te w tubach konsystencja przypominają farby olejne, ale zdecydowanie szybciej schną. Najczęściej przy tej technice wykorzystuje się podłoże z płótna, papieru, drewna. Tego rodzaju farby są trwałe, odporne na starzenie, nie żółkną i nie kruszą się, uzyskuje się dzięki nim głębokie barwy z lekkim połyskiem. Co najważniejsze, podczas prac można je zmywać wodą, zbędne okazują się rozpuszczalniki, ale tuż po wyschnięciu stają się całkowicie wodoodporne. Zachwyt niemal każdego widza budzą również dzieła, do których stworzenia użyto farb olejnych. To klasyczna technika, która nierzadko wymagała od plastyków ogromnego nakładu pracy, godzinami mieszali kolory, łączyli różne odcienie by uzyskać poszukiwaną barwę. Przez lata artyści oddawali się rytuałowi tworzenia dzieła, który zaczynał się od zagruntowania podobrazia, i nałożenia werniksu, dopiero potem można było przystąpić do nakładania kolejnych barw i struktur. Przez lata farby malarskie ulegały jednak zmianom, modyfikacjom i ulepszeniom, tak by te stosowane obecnie były łatwiejsze w użyciu. Warto zainteresować się jeszcze akwarelami, które w swojej ofercie posiada każdy sklep plastyczny, a to dlatego, iż jest to chyba najpopularniejsza technika malarska. To nic innego jak nakładanie rozpuszczonej w wodzie farby akwarelowej najlepiej na porowaty, chłonny papier. Kłopot polega na braku możliwości retuszu, jedynym wyjściem jest rozjaśnienie uzyskanego efektu wodą. Warto jednak poświęcić trochę wysiłku bawiąc się akwarelami, w konsekwencji możemy uzyskać efekt nachodzenia barw na siebie i pośrednie, świetliste tony. Charakterystyczny jest brak ostrych konturów i swoiste rozmazanie się kształtów. Przez wieki stworzono niejedną technikę malarską, powstało wiele bardziej lub mniej formalnych zasad i sposobów pracy. Jednak próbując swoich sil w malarstwie pamiętać musimy o jednej podstawowej rzeczy - ma to być dla nas przede wszystkim przygoda i zabawa. Nie można malarstwa zamknąć w sztywnych ramach, ograniczyć sztywnymi zasadami. Taki już urok sztuki.

-- Stopka

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

sobota, 16 lipca 2011

Malarstwo olejne

Autorem artykułu jest Poz Pozycjonowanie


Malarstwo jest jedną z gałęzi sztuk plastycznych. Najpopularniejsze środki plastycznego wyrazu jakimi się posługuje to m.in. barwa, plama oraz linia. Obok malarstwa wyróżnia się jeszcze grafikę i rzeźbę.

Malarstwo olejne to jedna z najpopularniejszych i najczęściej uprawianych technik malarskich. Mimo, iż jest to kosztowna technika, nadal jest najczęściej wybierana przez twórców, ponieważ daje największe możliwości. Malarstwo olejne jest też jedną z najprostszych technik, umożliwiającą wielokrotny retusz i poprawki. Wystarczy zapoznać się z jego podstawami.

Malować można na różnego rodzaju materiałach m.in.: desce, tekturze lub materiałach zupełnie nietypowych. Najpopularniejszym materiałem nadal pozostaje płótno. Należy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu podobrazia, ponieważ wpływa to na trwałość dzieła. Dziś można nabyć gotowe, zagruntowane podobrazia, jednak nadal wielu woli przygotowywać je samodzielnie. Równie ważny jest odpowiedni dobór płótna. Szybkie pękanie powłoki obrazu może być wynikiem nierównomiernego kurczenia się lub wydłużania, któremu ulega płótno o różnych niciach. Do pokrywania powierzchni pod malowidło służy zaprawa. Aby zabezpieczyć zaprawę przed wsiąkaniem w materiał, płótno należy pokryć klejem stolarskim. Na rynku dostępne są gotowe zaprawy odporne na czynniki zewnętrzne. Malarstwo olejne jest techniką w której używać można różnego rodzaju pędzli m.in.: z włosia miękkiego, z włosia sztywnego czy z włosia syntetycznego, ale nie tylko. Nakładać farbę olejną można również na inne sposoby m.in. za pomocą szpachelki czy prosto z tubki.

Należy pamiętać aby po ukończeniu obrazu, zostawić go do całkowitego wyschnięcia, trwa to zwykle kilka miesięcy, a następnie pokryć werniksem. Zabezpiecza to obraz przed wpływem czynników atmosferycznych, stanowi powłokę ochronną.



--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

trudy malarza

Właśnie ukończyłem obraz - portret. W zasadzie dwa portrety w jednym. Trochę trudu mnie to kosztowało. Jeśli ktoś z Was maluje portrety, to wie o czym mówię. Teraz jeszcze niepokój o to, czy się spodoba zamawiającemu, czy został uchwycony charakter portretowanej osoby. Po jego minie na widok obrazu łatwo poznać, czy malarz uzyskał założony efekt. Podziwiam tych artystów, którzy kilkoma kreskami lub plamami uzyskują podobieństwo portretowanej osoby. Taką zdolność mają niewątpliwie karykaturzyści. Najbezpieczniej malować coś dla siebie, jakiś ulubiony temat i cieszyć się z efektów. Jeszcze milej, gdy spodoba się obserwatorowi. Z drugiej strony uczciwa krytyka też jest cenna - nie należy się jej obawiać. Przecież uczymy się całe życie! Najczęściej na błędach. romjot

środa, 13 lipca 2011


Jak powstaje dzieło – o pracy artysty słów kilka.


Autorem artykułu jest Anna  Kowalik



Zawód artysty nieodłącznie kojarzy się z ekspresją, indywidualizmem. Nie  dziwi więc opinia, że ilu malarzy tyle technik malarstwa. Przez wieku  zmieniały się warunki i dostępne możliwości, ale tradycyjne metody nadal  cenione są w środowisku
Malarstwo sztalugowe, polega w skrócie na nakładaniu farb na podobrazie. W teorii sprawa wydaje się być prosta, jednak w praktyce, stworzenie oryginalnego, wartościowego dzieła okazuje się być nie lada wyzwaniem, któremu sprostać mogą jedynie nieliczni. Bez talentu i zapału artysty nawet najlepsze materiały, jakie oferuje najnowocześniejszy i najlepiej wyposażony sklep plastyczny, okażą się bezużyteczne.

Nie jest łatwo dołączyć do grona najwybitniejszych malarzy, często okazuje się, ze zostają oni docenieni dopiero po śmierci. Wówczas ich dzieła warte są fortunę, podczas gdy oni sami za życia cierpieli na niedostatki, borykali się z problemami szarej codzienności, a nierzadko również na własnej skórze odczuwali czym jest głód, choroba. Taki los dotyka wielu reprezentantów różnych dziedzin sztuki.

Praca artysty to nieustanna zabawa barwą, plamą, linią i światłem. W zależności od epoki zmieniały się i nieustannie zmieniają obowiązujące kanony sztuki. Wystarczy porównać dzieła żyjącego w XVII wiecznej Europie Rubensa i tworzącego zupełnie inny rodzaj sztuki Picassa. Ledwie rzut oka wystarczy by zauważyć jak różni się ich sposób postrzegania. Portret kobiety przedstawiony przez obydwu plastyków to dwa całkowicie odmienne punkty widzenia na ta sama kwestię.

Jedno jest pewne żadne farby malarskie, nawet najlepszej jakości nie zagwarantują sukcesu, jeżeli malarzowi brak talentu i chęci do pracy i wewnętrznego zapału.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 8 lipca 2011

moje prace

Przedstawiam kilka moich przykładowych prac, które obrazują moje artystyczne zainteresowania








Posted by Picasa

czwartek, 7 lipca 2011

tematyka i techniki

       Moja dziedzina to głównie malarstwo sztalugowe. Stosuję przede wszystkim farby olejne. Czasami używam farb wodnych (gwasz, akwarela, tempera), ale tylko przy małych formatach na papierze. Lubię od czasu do czasu pobawić się tuszem. Ciekawe efekty daje lawowanie, czyli rozmywanie tuszu wodą na papierze. W kolejnych postach postaram się opisać szerzej te techniki.
       Największe doświadczenie mam w malarstwie olejnym. Stosuję płótno naciągnięte na blejtram. Dawniej samodzielnie wykonywałem zarówno blejtramy (krosna malarskie) z listewek zakupionych w sklepie dla majsterkowiczów lub zamówione u stolarza, jak i naciągałem oraz gruntowałem płótna. Efekty gruntowania bywały różne - czasem podłoże było zbyt suche i chłonne (obraz był matowy), innym razem zbyt mocny klej stolarski powodował pękanie farb gotowego już obrazu. Te mankamenty oraz powszechna obecnie dostępność materiałów malarskich spowodowały, że zarzuciłem te sposoby i zaopatruję się w sklepach dla artystów - głównie internetowych. Farby na płótnie kładę cienko, mieszam je na podłożu rozmazując pędzlem. Można oczywiście kłaść farby grubo, z fakturą, a nawet stosować do tego szpachelki.
Ktoś kiedyś powiedział, że moje obrazy są jasne i ciepłe. Chyba to prawda, bo często białe płótno prześwituje przez cienką warstwę farb - to daje efekt rozjaśnienia i pewnej świeżości.
      Tematyka moich prac jest różnorodna - może dlatego, że nadal szukam swojego stylu oraz często wykonuję obrazy na zamówienie. Czasem są to kopie dzieł wielkich artystów. Uważam kopiowanie za formę pobierania nauk. Ale nie staram się tu doścignąć mistrza, lecz szukać inspiracji, podglądać technikę.  Podziwiam pod tym względem pomysłowość i artyzm Salvadora Dali. 
W swoim dorobku chyba najwięcej mam pejzaży, potem wizerunków zwierząt i portretów. Lubię malować i rysować tuszem architekturę. Próbowałem także "pisać" ikony.

07.07.2011

środa, 6 lipca 2011

malarstwo artystyczne: o mnie

malarstwo artystyczne: o mnie: " Moja przygoda ze sztuką rozpoczęła się w dzieciństwie. Już w szkole podstawowej Pani Helena zauważyła u mnie pewien talent, który ..."