czwartek, 7 lipca 2011

tematyka i techniki

       Moja dziedzina to głównie malarstwo sztalugowe. Stosuję przede wszystkim farby olejne. Czasami używam farb wodnych (gwasz, akwarela, tempera), ale tylko przy małych formatach na papierze. Lubię od czasu do czasu pobawić się tuszem. Ciekawe efekty daje lawowanie, czyli rozmywanie tuszu wodą na papierze. W kolejnych postach postaram się opisać szerzej te techniki.
       Największe doświadczenie mam w malarstwie olejnym. Stosuję płótno naciągnięte na blejtram. Dawniej samodzielnie wykonywałem zarówno blejtramy (krosna malarskie) z listewek zakupionych w sklepie dla majsterkowiczów lub zamówione u stolarza, jak i naciągałem oraz gruntowałem płótna. Efekty gruntowania bywały różne - czasem podłoże było zbyt suche i chłonne (obraz był matowy), innym razem zbyt mocny klej stolarski powodował pękanie farb gotowego już obrazu. Te mankamenty oraz powszechna obecnie dostępność materiałów malarskich spowodowały, że zarzuciłem te sposoby i zaopatruję się w sklepach dla artystów - głównie internetowych. Farby na płótnie kładę cienko, mieszam je na podłożu rozmazując pędzlem. Można oczywiście kłaść farby grubo, z fakturą, a nawet stosować do tego szpachelki.
Ktoś kiedyś powiedział, że moje obrazy są jasne i ciepłe. Chyba to prawda, bo często białe płótno prześwituje przez cienką warstwę farb - to daje efekt rozjaśnienia i pewnej świeżości.
      Tematyka moich prac jest różnorodna - może dlatego, że nadal szukam swojego stylu oraz często wykonuję obrazy na zamówienie. Czasem są to kopie dzieł wielkich artystów. Uważam kopiowanie za formę pobierania nauk. Ale nie staram się tu doścignąć mistrza, lecz szukać inspiracji, podglądać technikę.  Podziwiam pod tym względem pomysłowość i artyzm Salvadora Dali. 
W swoim dorobku chyba najwięcej mam pejzaży, potem wizerunków zwierząt i portretów. Lubię malować i rysować tuszem architekturę. Próbowałem także "pisać" ikony.

07.07.2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz